To podobno tureckie danie - kotleciki z mięsem mielonym, ryzem i natką - bardzo smaczne, syte, panierowane odwrotnie, niz u nas - najpierw w bułce, potem w jajku. Dzięki temu mają taki orientalny posmak, który potęguje podanie ich z sosem słodko ostrym chili.Przepis zaczerpnęłam z bloga pyszne jedzonko.
Składniki na 10 "udek":
1/2 kg mięsa mielonego
1 torebka ryzu ugotowanego na sypko
natka
sól, pieprz, 3 jajka (1 do masy, 2 do panierowania)
bułka tarta
1 cebula
olej do smazenia
Na patelni zeszklić poszatkowaną cebulę, dodać 2/3 mięsa, usmazyć. Zdjąć z ognia, dodać pozostałe mięso, natkę, ryz, przyprawy, 1 jajko. Wystudzić, wyrobić.
Kulki ulepione z masy obtoczyć w bułce tartej, w ostatniej chwili przed nałozeniem na patelnię równiez w rozmąconym jajku. Smazyć w głębokim oleju na sporym ogniu.
nazwa bardzo interesująca, a kotleciki bardzo w moim guście :)
OdpowiedzUsuńfajne..;) takie trochę inne
OdpowiedzUsuńkobiece...
OdpowiedzUsuńbardzo oryginalne. takie inne.
wspaniale się zapowiadają takie "kobiece" pyszności :)
OdpowiedzUsuńCieszę sie, ze skorzystałaś z tego przepisu:) no i fajnie, że Ci zasmakowały:) Niedługo podam prze[pis na udka dam:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i zyczę miłego dnia!