Zachęcona artykułem p. Agnieszki Kręglickiej w "Wysokich obcasach" zaczęłam eksperymenty z pastą curry. Na początek czerwona. Zmniejszam jednak proporcje -wg przepisu na opakowaniu - całą torebkę (50 g), wg p. Kręglickiej - 2 łyzki, ja ograniczam się do jednej niecałej i tez jest pikantnie.
Potwierdzam - mając w domu pastę curry i mleko kokosowe mozna szybko stworzyc pyszne danie. Nizej - propozycja superekspresowa.
Składniki:
1 niecała łyzka czerwonej pasty curry - proponuję zacząć od pół łyzki
puszka mleka kokosowego niesłodzonego (400 ml) - podobno mozna zastąpić jogurtem naturalnym - nie próbowałam
mieszanka warzywna "warzywa na patelnię"
ryz
jakiś wkład mięsny - u mnie pół piersi, ale moze być tez nawet mięso z rosołu
Pokrojone mięso obsmazyć, dodać mieszankę warzywną, chwilę posmazyć. Zalać mlekiem kokosowym wymieszanym dokładnie z pastą curry. Dusić 5 minut.
Czerwona pasta curry kosztuje 2,50 zł i wygląda np. tak:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz