Składniki:
3 1/2 szkl. mąki pszennej
1 jajko
1 łyżeczka soli
250 ml jasnego piwa typu pils
1/2 op. świeżych drożdży lub paczka suchych
2 łyżki oleju rzepakowego
ja dodatkowo posmarowałam mlekiem i posypałam sezamem i makiem
Mąkę przesiać do dużej miski. Dodać drożdże - jeżeli używamy świeżych - najpierw zrobić rozczyn - lekko podgrzać pół szkl. piwa, dodać drożdże i trochę cukru. Wymieszać. Wlać do zagłębienia w mące. Sól dodać obok - z solą drożdże gorzej wyrastają. Jak drożdże zaczną bąbelkować, dodać resztę piwa, jajko, olej. Dobrze wyrobić ciasto. Odstawić przykryte na godzinę.
Odrywać kawałki ciasta, każdy kawałek rozwałkować na trójkąt, zwinąć zaczynając od szerszej strony.
Ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Ja odstawiłam jeszcze na chwilę pod przykryciem, żeby podrosły, potem posmarowałam mlekiem i posypałam makiem i sezamem.
Piec w temp. 200 st. C przez ok. 20 minut. W połowie pieczenia wyłączyłam dolną grzałkę - piekłam tylko przy górnej.
Nie robiłam jeszcze pieczywa z dodatkiem piwa, więc ten przepis wygląda intrygująco :)
OdpowiedzUsuńPiękne bułeczki, cieszę się że skorzystałaś z przepisu! Pozdrawiam:).
OdpowiedzUsuń