To mój debiut we własnoręcznym przygotowaniu sushi - sushi maki - najbardziej chyba popularne. Ryż z dodatkami w środku zawijany w płaty wodorostów nori.
Przygotowanie ich wcale nie jest trudne, a cena składników - tylko za pierwszym razem sporo kosztuje, wasabi, imbir, większe opakowanie nori - starcza na długo. Następnym razem pewnie wyjdą bardziej zgrabne;).
Składniki: na ok. 30 szt.
4 płaty nori
1/2 łyżeczki wasabi
ryż do sushi
ocet ryżowy (do zakwaszenia ryżu)
sos sojowy dobrej jakości (np. Kikkoman)
kawałki wędzonego łososia
kilka paluszków krabowych
łyżka majonezu
ogórek
mata bambusowa
Ryż ugotować zgodnie z przepisem na opakowaniu, zakwasić wg uznania octem ryżowym. Pozostawić do ostygnięcia.
Płat nori rozwinąć na macie, ułożyć mokrymi dłońmi ryż na grubości ok. 1/2 cm, na 2/3 powierzchni. Posmarować na środku łyżeczką majonezu, ułożyć dodatki. Jeden brzeg nori posmarować pastą wasabi, używając maty zwinąć ciasno w rulon. Zwijanie rozpocząć od brzegu z wasabi, brzeg przeciwległy - zwilżyć lekko wodą.
Ostrym nożem pokroić na kawałki.
Sushi maczamy w sosie sojowym (podobno tylko Europejczycy maczają stroną "ryżową").
Imbir służy do "zmiany smaku" między różnym rodzajami sushi. My mieliśmy tylko dwa smaki, ale imbir sam w sobie jest pyszny.