![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNZ0qQPaVBhyo-_o20XsvvIFb6LyNVj3qUwIX8cOgTi7XJ3JDrAIjr4KEBAHiMOAPZvq1hiPWBUXLxlXEvcdVWOjkjE92fiRoCz1R9LqlGc6e9BcQVVT5TLuOf4rVtZ0YDqGPREDqZe2Y/s1600/070624101936.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiychpyX5CTI-_u9Uxm2_3F1g38WW8tL8LbXOD65AB22O77-XDPNEYz2dgz1WgjnXrdfFp1Bhae05jqMlf1Dk2EJpByH991vL2ys4zAf3gosStPJazFtJsKVzSuqRMmYq-ZtOgNivfLA0A/s400/kupalnocka-pop.jpg)
Wprawdzie w czasach największego rozkwitu obrzędów świętojańskich ziemniaki nie były znane w kuchni moich przodków, tematykę akcji potraktowałam szeroko i skupiłam się na prostocie i tradycyjnym w mojej rodzinie charakterze potrawy kosztem poprawności historycznej:) A to najprostsza w mojej rodzinie potrawa, która podbija podniebienia kolejnych pokoleń.
Składniki:
ziemniaki
jajka na twardo - po 2 na osobę
szczypiorek
olej
rozmaryn
sól, pieprz
maślanka
Surowe ziemniaki pokroić w cienkie plasterki, wrzucić na gorący olej, posypać rozmarynem. Smazyć aż będą rumiane.
Wyłożyć na talerz, posypać pokrojonym jajkiem ugotowanym na twardo, posypać szczypiorkiem, posolić. Podawać z kefirem, maślanką lub czerwonym barszczem.
Czyli tak zwane "chłopskie jadło"... Oj, pyszniutkie to ci jest baaaardzo:-)
OdpowiedzUsuńProste i smaczne! A jak ładnie wygląda:)
OdpowiedzUsuń