15 sierpnia 2010

Pasztet z soczewicy.


Składniki:
szklanka czerwonej soczewicy - lekko rozgotowanej
szklanka warzyw (marchewka, pietruszka, seler, kawałek cebuli, czosnek) startych na tarce i obsmazonych na 2 - 3 łyzkach masła
(tłuszczu musi być sporo, zeby pasztet miał odpowiednią konsystencję)
3 śliwki suszone pokrojone bardzo drobno
3 jajka
sól, pieprz, 2-3 krople sosu sojowego, 1/3 łyzeczki kuminu
1 łyzeczka keczupu
1 łyzeczka tartych borowików (ja uzyłam gotowej przyprawy firmy Kamis)
Wszystkie składniki dokładnie wymieszać, wlać do posmarowanych masłem i posypanych foremek (mnie wyszły 2 foremki o wymiarach 1- x 16 cm). Wstawić do nagrzanego do 180 st. C piekarnika. Piec 30-40 minut.
p.A.Kręglicka od której zaczerpnęłam przepis poleca do pasztetu dipy, które napewno wypróbuję. Teraz - podane z relishem ogórkowym.

4 komentarze:

  1. dawniej piekłam często tyle że z soi - ale bez jajek. z soczewicy nie próbowałam a myślę że warto bo bardzo ją lubię;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię takie warzywne pasztety. Moja propozycja to pastet z ciecierzycy http://kornikwkuchni.blogspot.com/2010/04/pasztet-z-ciecierzycy-z-suszonymi.html
    Polecam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Smakował mi ten pasztet, bardzo nawet. Tylko Rodzina nie była do końca przekonana...

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. często robie takie pasztety warzywne. Lubie je bardzo, bo nie umywaja się do pasztetów wegetarianskich, które można kupić w sklepie.
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń